Jak korzystanie ze snajpera pomaga unikać wojen cenowych?


Kluczowym elementem decydującym o tym, który z użytkowników zostanie zwycięzcą aukcji jest wysokość oferty.Stąd często pojawia się pytanie: po co używać snajpera, skoro wystarczy zalicytować ustawiając odpowiednie maksimum?Nic bardziej mylnego, ponieważ złożenie oferty odpowiednio wcześnie daje innym użytkownikom czas na zastanowienie i reakcję, która może zniweczyć nasz plan.

Przyjmijmy sytuację, że w interesującej nas licytacji prowadzi użytkownik A z kwotą 10zł. Do zakończenia aukcji pozostało 3 dni. Maksimum, które zdecydowaliśmy się wydać na interesujący nas przedmiot zakupu wynosi 100zł. Składamy ofertę bezpośrednio w serwisie aukcyjnym. Wówczas mamy następującą sytuację:
  1. 10.50zł - My
  2. 10.00zł - A
Użytkownik A ma, aż 3 dni na podjęcie odpowiednich działań mających na celu zwyciężenie w aukcji. Widząc przebicie postanawia złożyć ofertę w wysokości 20zł. Składa ją, czego efektem jest następująca klasyfikacja:
  1. 20.50zł - My
  2. 20.00zł - A
Użytkownik A stwierdza, że może dać więcej i postanawia zadeklarować 50zł. Robi to, a w efekcie lista ofert ulega dalszym zmianom:
  1. 51.00zł - My
  2. 50.00zł - A
Sytuacja ta może się powtarzać wielokrotnie, mogą też pojawić się inni licytujący.

Używając snajpera mamy dużą szansę na uniknięcie podbijania cen.

W przedstawionej sytuacji (zakładając optymistyczny wariant, że inni licytujący nie biorą w niej udziału), przy udziale snajpera i ustawieniu go na kwotę 100zł można było wygrać aukcję płacąc za przedmiot 10.50zł - ponieważ nasz konkurent - użytkownik A - nie miałby czasu nareakcję.

Zobacz także:
Poprzedni artykuł
Co, jeżeli dwie osoby ustawią strzały w tej samej aukcji?
Następny artykuł
Wynik strzału - objaśnienia